O kochających super-miłością: "Love is Love" oraz "Fresh Romance"

Love is Love
Words by Teddy Tenenbaum, art by Mike Huddleston, letters by Corey Breen

Pod koniec 2016 roku dotarły do mnie dwa komiksy, które są podobne tematycznie, ale całkiem różne w swoim przekazie: Love is Love oraz Fresh Romance.

Love is Love powstało, jak można przeczytać na okładce tomu, dzięki pisarzom i artystom z całego świata, którzy stworzyli nowy ekskluzywny materiał, który wyraża ich smutek, współczucie, frustrację i nadzieję... Wszystko to zainspirowane tragicznymi wydarzeniami w Orlando – strzelaniną w gejowskim nocnym klubie Pulse, która miała miejsce w 2016 roku. Cały dochód ze sprzedaży tej antologii trafia do ofiar i ich rodzin poprzez organizację Equality Florida. Love is Love jest efektem współpracy wydawnictw IDW i DC Comics.

W Love is Love znajdują się krótkie, w większości jednostronicowe historie o tematyce LGBT+. Bohaterami części z nich są postacie z popkultury; sporo z komiksów DC, jako współwydawnictwa – Batwoman, Catwoman, Midnighter i Apollo, Harley i Ivy, którzy należą do społeczności LGBT+, ale również Batman, Supergirl, Deathstroke, a nawet Bizarro. Jednak w antologii przeważają historie zwykłych ludzi, oddających swoje przemyślenia, przedstawiających swoje wspomnienia czy zachowania, odnoszących się do wydarzeń w Orlando ale i niekoniecznie – również do tego, jak świat postrzega osoby LGBT+.

Fresh Romance to wydana przez Oni Press kolekcja romantycznych komiksów, od nieszczęśliwych historycznych małżeństw do potajemnych nastoletnich romansów. Historie Fresh Romance były wydawane w formie digitalowego komiksu, gdzie w każdym zeszycie przedstawiany był krótki kawałek kilku historii, a między nimi znajdowały się różne artykuły. Dotyczyły one porad odnośnie życia miłosnego od The Divorcé(e) Club, którego hasło brzmi: "porady miłosne od ludzi, którzy to przeżyli". Inne artykuły pokazywały proces powstawania komiksów przez przedruki stron scenariusza i szkiców, a jeszcze inne poruszały ciekawe tematy, jak Żadnych przeprosin: wyznania Shipperki_a czy Biologia orgazmu: jak osiągnąć go samemu. Ten drugi artykuł nawet zawiera notkę informującą o tym, że o ile skupia się na orgazmie osób identyfikujących się jako cis kobiety (cisseksualizm za wikipedią – wyrażenie dotyczące opisów tożsamości płciowej, gdzie osobiste doświadczenia z nią związane są zgodne z płcią biologiczną, która danej osobie była przypisana w momencie urodzenia), to Rosy Press, wydawca odpowiedzialny za publikację Fresh Romance, wierzy, że płeć może być tym, czym się ją ustanowi, i nie uważa, że wie wszystko o tym, co każda kobieta ma między nogami.

Antologia ta zawiera pięć różnych historii; nie każda skupia się na tematyce LGBT+, jednak tylko w jednej nie jest obecna żadna postać należąca do tej społeczności. W komiksach można poczytać o czymś więcej niż "jednokolorowych" postaciach zakochujących się w sobie; owszem, miłość jest tematem przewodnim tych historii, owszem, jest to często miłość zakazana, ale ma w sobie to coś, dzięki czemu czytelnik ma świadomość, że nie czyta wciąż tego samego. W jednej z historii – mojej ulubionej – mamy czwórkę przyjaciół: jedna z nastolatek ma ojca homofoba, który co chwilę zmienia kobiety, a rodzice jej dziewczyny nigdy nie są obecni w domu. Obie dziewczyny ukrywają swój związek, udając, że interesują się Najprzystojniejszym Chłopakiem W Szkole™, który z kolei potajemnie spotyka się z ich przyjaciółką, która posiada magię i ma ojców gejów, którzy zabraniają jej spotykać się ze śmiertelnikami.


Czytając Love is Love byłam tak strasznie zapłakana, że gdy pojawiały się śmieszniejsze materiały – jak komiks z Deathstroke'em czy Bizarro – to uśmiechałam się przez łzy, ale nadal nie byłam w stanie normalnie oddychać. Byłam zasmucona, ale to nie sprawiło, że czułam mniej miłości, współczucia i siły. Ta antologia przyniosła ze sobą również wielkie poczucie wspólnoty, która otacza społeczeństwo LGBT+. Owszem, w samym środowisku znajdują się różne zgrzyty i niechęci, ale w obliczu takiej tragedii, jaką była strzelanina w Orlando, wszyscy czuli to samo i zjednoczyli się w swoim smutku. Właśnie to czułam, czytając Love is Love.

Całkiem inne wrażenia wywarło na mnie Fresh Romance. Historie były lżejsze i cieplejsze, pokazały wiele nadziei i szczęśliwych zakończeń. Uwielbiam historie miłosne, dlatego Fresh Romance jest komiksem, który spodobał mi się od razu. Trochę żałuję, że w wydaniu zbiorczym nie ma artykułów zawartych w wydaniach digitalowych, ale same historie są na tyle wspaniałe, że nie żałuję kupna tomu w ciemno, nie wiedząc, czy artykuły w nim będą czy nie.

Szczerze polecam oba te tytuły. Nie ma za dużo komiksów, które poruszają kwestie, które są tematem w tych antologiach. Nie są to kolejne historie miłosne o białym chłopcu i białej dziewczynie, którzy zakochują się w sobie i muszą pokonać "przeciwności losu", aby być razem. To są historie miłosne, które pokazują przeciwności losu, które dotyczą świata, w którym żyjemy, które dotykają wielu osób, które żyją naprawdę. Pokazują codzienność, z którą walczy środowisko LGBT+ a także wiele osób, które nie wpisują się w powszechny kanon "normalnej osoby".

Love is Love
wydawnictwo: IDW Publishing, DC Comics
liczba stron: 144

Fresh Romance
wydawnictwo: Oni Press
liczba stron: 224

Komentarze

Popular Posts

Jak śmierć Lois Lane oddziałuje na Supermana

Flame on! Queerkodowanie jednego z pierwszych superbohaterów Marvela